Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shimetsu
Pan Koszmarów
Dołączył: 22 Kwi 2009 Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pałac Shii Płeć: paniczyk
|
Wysłany: Czw 9:30, 23 Kwi 2009 Temat postu: Valgaav |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Dawno temu, jeszcze przed wybuchem Kouma-War, żyły w świecie Liny Starożytne Smoki. Podobno siła jednego osobnika dorównywała sile 100 Złotych Smoków. Starożytne Smoki posiadały jedną z 5 broni Dark Stara (łuk światła - Galvairę). Po wybuchu wojny Złote Smoki zażądały, by opowiedziały się po ich stronie i użyczyły im Galvairy do walki z Demonami. Starożytne Smoki odmówiły z obawy, że broń zostanie użyta przeciwko nim, czym ściągnęły na siebie zagładę. Cały ród został wymordowany przez Złote Smoki ("jeśli my nie możemy jej użyć, to nikt jej nie użyje ani teraz, ani w przyszłości"), z pogromu ocalał tylko jeden osobnik - Lord Val.
Umierający Val na swojej drodze spotkał Smoka Chaosu Gaava, który właśnie zbuntował się przeciw rasie Mazoku. Gaav zaproponował młodemu smokowi transakcję wiązaną: Val przeżyje i odrodzi się jako Demon w zamian zostając sługą Gaava. W sumie Valgaav (bo takie imię przyjął) nie miał wielkiego wyboru ...
Śmierć Smoka Chaosu była dla niego przełomowym momentem - sprawiła iż jedynym celem jego życia stała się zemsta na mordercy swojego guru. Wybór padł na Linę Inverse. Na krótko sprzymierza się z przybyszem z innego wymiaru, Arumace'm widząc w tym środek do celu. Szybko jednak zrywa to przymierze.
Valgaav jest pełen dumy i honoru, przy tym bardzo przystojny. Ma miodowe oczęta i dziwny róg na czole, którego obecność świadczy o przynależności Vala do grona Mazoku. Smok nie należy oczywiście do Mazoku czystej krwi... Stał się nim dopiero, po propozycji, jaką złożył mu Gaav.
Jest bardzo silnym i upartym przeciwnikiem. Jako że w połowie jest Starożytnym Smokiem a w połowie Mazoku, jego siła po połączeniu tych dwóch mocy jest prawie równa sile Xellosa - Valgaav twierdzi też, że wchłonął część siły Gaava ... więc pokonanie go jest bardzo trudne.
Przeszłość Vala to jedno wielkie pasmo traumatycznych przeżyć. Owe doświadczenia sprawiły, że ostatni przedstawiciel rasy Starożytnych Smoków znienawidził cały świat. Ale to nie powinno dziwić - w końcu nie otrzymał od niego zbyt wiele... Całe jego życie wypełniał ból i cierpienie.
W swojej bezgranicznej rozpaczy w końcu udało mu się wybrać swoją drogę, chociaż tak naprawdę nie miał żadnego wyboru...
Valgaav otwierając przejście pomiędzy wymiarami sprowadził do tego świata Dark Stara i pozwolił mu się "pożreć" (a raczej wchłonąć). Po poznaniu planów Dark Stara i Volfeeda jednoczy się z nimi, by oczyścić świat zarówno z Bogów jak i z Demonów i na jego gruzach zacząć wszystko od początku ... bez wyniszczającej walki o władzę nad światem...
Pokonany został przez połączoną moc Bogów i Demonów z użyciem 5 broni Dark Stara. ("Moc świała i mroku")
Mimo wszystko, a może właśnie dlatego Matka Wszechrzeczy dała mu drugą szansę - po skończonej bitwie z Dark Starem pojawiło się jajo z małym Starożytnym Smokiem w środku ... a jego opiekunem została Philia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shimetsu dnia Czw 21:02, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|